Piesze szlaki z Zagórza Śląskiego do Zamku Grodno starej warowni na szczycie góry Choina

Nas gonił czas, ponieważ tego samego dnia postanowiliśmy odkryć mroczne tajemnice Zamku Grodno w miejscowości Zagórze Śląskie.

Zamek Grodno – Warownia położona w Górach Czarnych

Planując naszą trasę turystyczną nic nie wiedzieliśmy o małej wsi: Zagórze Śląskie, należącej do powiatu wałbrzyskiego, w województwie dolnośląskim. Kierując się z Wrocławia do miejscowości: Kudowa Zdrój postanowiliśmy zwiedzić miasto Świdnica a także inne atrakcyjne miejsca będące na naszej trasie. Wtedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o Zamku Grodno, położonym w Zagórzu Śląskim na Górze Choina na wysokości 450 m n.p.m. Świetna rozgrzewka przed zdobyciem gór stołowych i do tego bardzo odprężająca. Po zmianie obuwia wkroczyliśmy w leśnym klimacie na pieszy szlak prowadzący z Zagórza Śląskiego na sam szczyt góry Chojna.

Jesteśmy częścią przyrody więc podziwiajmy okolice

Wzniesienie należy do północno-wschodniej części Gór Czarnych (Sudety Środkowe). Z trzech stron ma strome zbocza, najłagodniejsze jest od północy. Od tej strony można bez większego wysiłku podejść pod ruiny zamku piastowskiego Grodno. Szlak turystyczny przebiega przez las mieszany. Grzbiet góry porastają ciekawe okazy starodrzewu dębu, lipy i buka. Dookoła można podziwiać wiele gatunków chronionych tj. naparstnica czy dzwonek pokrzywolistny a także przejść się wśród paproci.

Świeże maliny na trasie turystycznej

Po drodze udało nam się kupić opakowanie świeżych malin od przydrożnego kupca. Dzięki temu możemy powiedzieć, że przejście z parkingu na sam szczyt góry Choina zajął nam… tyle ile zjedzenie 200 gram malin, czyli jakieś 10-15 minut bez pośpiechu. Trasa była bardzo ciekawa, łatwa do pokonania nawet przez małe dzieci i dostosowana do potrzeb turystów (szeroka), co świadczy o sporym zainteresowaniu szlakiem. Całe wzgórze od 1957 roku jest krajobrazowym rezerwatem przyrody pod nazwą: “Góra Choina”.

Po wspinaczce pomocny deszczyk przyspieszył zwiedzanie

Na końcu leśnego szlaku zaczęły się schody i to dosłownie. Wejście na dolny dziedziniec wiedzie przez renesansowy budynek bramny. Zwiedzanie tej części Zamku Grodno jest nieodpłatne. Trzeba natomiast uiścić opłatę (26 zł) za odkrywanie tajemnic dziedzińca górnego, komnat zamkowych i jego podziemi. Czekając w niezbyt długiej kolejce mieliśmy czas na kupno pamiątkowych magnesów. Z powodu kapryśnej pogody musieliśmy wyciągnąć kurtki przeciwdeszczowe. Dobrze, że nie mieliśmy parasolek, ponieważ dzięki temu wpuszczono nas na górny dziedziniec poza kolejnością.

Trochę dreszczyku emocji - Duch księżniczki

Po przejściu przez budynek przedbramia z renesansowym portalem przystanęliśmy przy studni, która według pewnej legendy straciła wodę, gdy napili się z niej po uczcie żołnierze Armii Czerwonej, wypierający przedstawicieli III Rzeszy. Przeszliśmy przez sień zamku górnego oraz zajrzeliśmy przez kraty do lochu głodowego ze szkieletem księżniczki Małgorzaty. Po zejściu do podziemi poczuliśmy atmosferę grozy z dawnych lat za sprawą przygaszonego światła, surowych murów i przyprawiających o dreszcz eksponatów wykorzystywanych w przeszłości do torturowania. Nieco oddechu złapaliśmy w sali rycerskiej i myśliwskiej.

Jak okiem sięgnąć pejzaże cudownej natury na góry

Na pierwszym piętrze mogliśmy odbyć wirtualną podróż do świata przyrody gminy Walim w Centrum Geoedukacji Multimedialnej. Miejsce to idealnie sprawdza się jako poczekalnia przed wejściem na wieżę widokową. Po pokonaniu wielu “zakręconych” i stromych schodów z drewna poczuliśmy wiatr we włosach. Dech zapierał cudowny widok z Zamku Grodno na Góry Sowie, Góry Wałbrzyskie i Jezioro Bystrzyckie. I to właśnie w kierunku wspomnianego jeziora pokierował nas sympatyczny opiekun Zamku, oczywiście pieszym szlakiem wśród drzew a raczej ścieżką, ponieważ widać tu było mniejszą ingerencję człowieka w naturalny krajobraz.

Zainspirowani widokiem z wieży - kładką przez jezioro

Po godzinnym poznawaniu tajemnic, skrywanych przez Zamek Grodno wybraliśmy się na półgodzinny spacer w stronę Jeziora Bystrzyckiego. które utworzono poprzez zbudowanie wysokiej na 44 metry tamy na rzece Bystrzycy. W tych malowniczych okolicach turyści mogą korzystać z dwóch kąpielisk i wielu wodnych atrakcji. Po raz pierwszy widzieliśmy wiszącą przeprawę przez jezioro dla pieszych i rowerzystów, najdłuższą w Polsce.

Chłodna bryza - kładka nad jeziorem bystrzyckim

Kładka ma ponad 126 metrów, zbudowano ją na konstrukcji wstęgowej. Jest nowoczesna i bogato wyposażona dla turystów. Piękne górskie krajobrazy oraz panoramę na Zamek Grodno można podziwiać przez zamontowaną w tym celu lunetę. Ustawione w najszerszych miejscach wiszącej przeprawy ławki, o ciekawym kształcie, zachęcają do odpoczynku. Multimedialne wyposażenie, moduły dźwiękowe i podświetlenie LED przybliżają przechodniom naturę. Po naciśnięciu przycisku odtwarzane są efekty dźwiękowe, tj. szum wody i odgłosy ptaków. Po zejściu z wiszącej kładki nad Jeziorem Bystrzyckim warto zajrzeć do akwarium.

Na edukację nigdy ponoć nie jest za późno :) - Akwarium w Zagórzu Śląskim

Nowoczesny budynek o żelbetowej konstrukcji, został oddany do użytku w roku 2020. Jest położony blisko drogi i płatnego parkingu, dlatego stanowi idealne miejsce startowe do zwiedzania Jeziora Bystrzyckiego i okolicznych atrakcji. Dla nas “Akwarium” stało się punktem końcowym a raczej zwrotnym. W środku po prawej stronie znajduje się punkt informacyjny i jednocześnie sklep z pamiątkami i magnesami. Na wprost wejścia widać panoramiczną szybę, przez którą można zajrzeć do świata wodnego z gatunkami ryb (karp, słonecznica, sum i karaś) pływającymi w Jeziorze Bystrzyckim. Zaciekawiły nas schody prowadzące nad akwarium. Po ich pokonaniu mogliśmy z góry oglądać zbiornik wodny i delektować się pyszną kawą. Przed drogą powrotną na nasz parking w Zagórzu Śląskim, na zewnątrz budynku w centrum zabaw dla dzieci przetestowaliśmy kilka gier logicznych w tym: kółko - krzyżyk. Napełnieni dziecięcą energią ponownie przeszliśmy przez wiszącą kładkę i udaliśmy się w kierunku ulicy spacerowej. Trasa powrotna, mająca około 2,2 km, zajęła nam około pół godziny. Była niestety bardziej dostosowana do samochodów. My, jako piesi musieliśmy zachować szczególną ostrożność podczas mijania się z pędzącymi maszynami.

Przejście całej opisanej wyżej trasy turystycznej, obejmującej:
pieszy szlak na górę Choina - rezerwat przyrody
zwiedzanie Zamku Grodno - starej warowni
spacer leśnym szlakiem nad Jezioro Bystrzyckie i wodne kąpielisko
zwiedzanie Akwarium
przejście przez wiszącą kładkę
powrót na parking w Zagórzu Śląskim ulicą spacerową
zajęło nam 3 godziny. Oczywiście zachęcamy do spędzenia w tym klimatycznym miejscu znacznie więcej czasu, którego nam zabrakło na poznanie smaków, jakie miała do zaoferowania Karczma Rycerska.

Kolejnym atrakcyjnym punktem na naszej trasie samochodowej stały się Wambierzyce, ponieważ nasz punkt noclegowy był w miejscowości Kudowa Zdrój.